Urodziła się w 1260 roku. Należała do beginek (stowarzyszenie religijne osób nie będących ani księżami, ani zakonnicami). Napisała "Zwierciadło dusz prostych" (znajdującym się na indeksie "Ksiąg Zakazanych"). Wysunęła w swoim dziele odważne tezy, mówiące, że człowiekowi nie jest potrzebny kapłan, spowiedź i modlitwa, bo jeżeli jest wierzący, sam z siebie nie powinien grzeszyć.
Zanim dokończyła swoje dzieło, zaczęła głosić swoje przekonania wśród tych, którzy chcieli jej słuchać. Niestety nie wszystkim to się spodobało. Biskup z Cambrai chcąc okazać swoje niezadowolenie i niechęć do poglądów Małgorzaty, publicznie kazał spalić jej dzieło. Kobieta została oskarżona o herezję. Mimo tego kobieta nic sobie z tego nie robiła i postanowiła wysłać "Zwierciadło dusz prostych" do innych duchownych, prosząc ich o opinię.
Biskup postanowił się na niej zemścić i doniósł na nią do Świętej Inkwizycji, po czym kobieta została wezwana przed ich oblicze. Padły okrutne oskarżenia, a proces okazał się być farsą. Małgorzata nie uznająca zwierzchnictwa kościoła, odmówiła składania zeznań, przez co, tak naprawdę, pogorszyła swoją sytuację (chociaż i tak by jej słowa na niewiele się zdały).
Do końca pozostała sobie wierna, nie odwołała swoich tez pod wpływem teologów ją sądzących. 31 maja 1310 roku wydano na nią wyrok. Dzień później na placu w Paryżu wzniesiono ogromny stos, na którym kobieta została spalona.
Komentarze
Prześlij komentarz